Jesteś następny

Oto niezwykła relacja z cudownego uzdrowienia, które miało miejsce w 2017 roku, stanowiąca źródło inspiracji w tych trudnych czasach. Jesteśmy głęboko zaszczyceni, że możemy podzielić się tą wzruszającą historią jako część rozszerzonej rodziny Casa. Aby uszanować prywatność, imiona zostały zmienione. Maria, pochodząca z Sao Paulo, przybyła do Abadiânia z poważnie chorą wątrobą, a jej jedyną motywacją był jej 16-letni syn, dla którego bardzo chciała żyć. Jej stan był tak poważny, że jej przyjaciółka, Daniela, postanowiła zostać u jej boku w tym samym pokoju, obawiając się, że nie przeżyje nocy. Był wtorkowy wieczór, a Maria była zdeterminowana, aby następnego ranka zobaczyć Medium w Entity. Obie kobiety zatrzymały się na noc w pousadzie znajdującej się około 400 metrów od Casa. Maria była tak chora, że nalegała, by Daniela została w tym samym pokoju, wierząc, że może nie przeżyć do rana. Tak tragiczna stała się jej sytuacja. Tej pamiętnej nocy Maria miała sen. W swoim śnie widziała stół operacyjny otoczony przez chirurgów, którzy przeprowadzali interwencję na czymś, co wyglądało na młodego nastoletniego chłopca. Jeden z chirurgów, który stał naprzeciwko Marii, odwrócił się, a ona natychmiast rozpoznała w nim doktora Agusto de Almeidę. Wręczył jej kartkę papieru z nazwiskiem "Richard Kaufman" i powiedział: "Jesteś następna". To wszystko, co mogła sobie przypomnieć. Kiedy w środę rano wstał świt, Maria obudziła się i znalazła krew na swojej pościeli. Podniosła kołdrę i odkryła krew również na swojej koszulce. Po dalszych oględzinach zauważyła 28 prymitywnych czarnych szwów wystających z okolicy wątroby. Były to te same szwy, których użył dr Agusto. W jednym ze swoich poprzednich wcieleń był w wojsku, pośpiesznie zszywając rannych żołnierzy na polu bitwy. Obie kobiety były zdumione, a Daniela zrobiła zdjęcie, aby pokazać je w Casa tego ranka, radząc Marii, aby pozostała w łóżku. Gdy tylko rozpoczęła się działalność Casa, Daniela podeszła do wcielonej istoty, którą był dr Agusto, i pokazała mu zdjęcie, szukając wyjaśnienia. Podmiot odpowiedział: "Wczoraj wieczorem przeszczepiliśmy Marii wątrobę. Powiedz jej, żeby przyszła tu w piątek rano, a wszystko jej wyjaśnię". W piątek rano obie panie odwiedziły Casa, a Maria czuła się silniejsza niż przez długi czas. Dr Agusto włączył się i wezwał je, ujawniając, że Maria ma teraz nową wątrobę w swoim ciele. Wątroba ta została podarowana przez młodego mężczyznę na stole operacyjnym w jej śnie, który nazywał się Richard Kaufman. Chętnie oddał swoją wątrobę z królestwa duchowego. Dr Agusto poinstruował Marię, aby odwiedziła swojego lekarza w Sao Paulo po 40 dniach w celu potwierdzenia. Przez następne 40 dni Maria cieszyła się dobrym zdrowiem, a kiedy w końcu zobaczyła swojego lekarza, był oszołomiony. Wezwał czterech innych chirurgów, aby ją zbadali, ponieważ nie mogli w to uwierzyć. Nie było potrzeby stosowania leków odrzucających, a jej blizna zagoiła się i wyblakła bardziej niż inna blizna po operacji przeprowadzonej przez ziemskiego lekarza kilka lat wcześniej. Jeden z lekarzy zapytał nawet, czy kupiła swoją nową wątrobę w Internecie. Marię ogarnęły emocje, a lekarze powtarzali, że to, co się stało, było niemożliwe. Wspomniała o Casa, a jeden z chirurgów był zaznajomiony z wykonywaną tam pracą. Historia wprawiła wszystkich w osłupienie. Maria wróciła do Casa, aby podzielić się swoim niesamowitym doświadczeniem, jej życie zostało uratowane, a ona była przepełniona szczęściem, teraz mogła żyć dla swojego syna. Złożyła swoje świadectwo w ogrodach Casa w języku portugalskim, angielskim, francuskim, niemieckim i hiszpańskim, wywołując silną i emocjonalną reakcję obecnych. Zabrała nawet swoją poplamioną krwią koszulkę do głównej sali, aby pokazać ją wszystkim zgromadzonym. Po tym zdumiewającym cudzie, telefony Casa zostały zalane zapytaniami od osób poszukujących przeszczepów. Pozostaje tajemnicą, dlaczego niektóre osoby otrzymują takie fizyczne cuda, ale Maria nadal cieszy się dobrym zdrowiem i doskonale funkcjonującą wątrobą. Cuda wciąż się rozwijają, wzmacniając przekonanie, że zdarzają się one cały czas. Warto zauważyć, że przeszczep ten miał miejsce nie w Casa, ale w pobliskiej pousadzie. Nie był to nawet oficjalny dzień Casa, a Medium Joao nie był obecny w Abadiania tej nocy. Maria nie musiała przechodzić przez bramy Casa, podkreślając, że praca przekracza granice geograficzne, rozciągając się na tysiące mil od Casa. Rzeczywiście, Boskość nie zna granic, czasu ani przestrzeni. Casa jest niezwykłym portalem uzdrawiającym i to przywilej być obecnym, aby usłyszeć to świadectwo prawdy. Teraz bardziej niż kiedykolwiek potrzebujemy energii Casa i wsparcia tych niezwykłych Istot, które nadal pracują obok nas, niewidzialne z fenomenalną wysoką wibracją, która jest magnesem dla cudów. "Proś, a otrzymasz" Jak powiedział Dom Inacio: "Dla tych, którzy wierzą, żadne słowa nie są potrzebne; dla tych, którzy nie wierzą, żadna ilość słów nie jest wystarczająca".

Alexandra w całej Abadanii ciąg dalszy

To jest repost z drugiego artykułu Alexandry na blogu:
https://alexandraallover.com/healing-in-abadiania-casa-de-dom-inacio/

Jest wiecznym podróżnikiem i twórcą treści.

Przed Casa de Dom Inacio burczało mi w brzuchu. Zatykając nos, wzięłam głęboki oddech. Mrowienie w ramieniu domagało się uwagi. Otrząsnąłem się i przekroczyłem próg.

Casa de Dom Inacio w Abadiânia wzbudziła kontrowersje w 2018 roku. Ponad 600 oskarżeń o nadużycia dotyczyło Joao de Deus. Pomimo jego dzisiejszej nieobecności, Casa przyciąga poszukiwaczy transformującymi energiami, obiecując uzdrowienie z różnych dolegliwości. Energia, niezależnie od tego, czy pochodzi od prawdziwej osoby, czy od mocy umysłu, sprawia, że Casa de Dom Inacio jest przestrzenią wartą zbadania pod kątem duchowej transformacji.

Chcesz zajrzeć do wnętrza Casa? Obejrzyj ten krótki film z mojej wizyty:

Co wydarzyło się od mojej ostatniej wizyty w Casa de Dom Inácio?

Zeszłoroczna wizyta w Casa de Dom Inacio w Abadiania doprowadziła do małego objawienia. Jak wspomniałem w moim poprzednim wpisie na blogu, byłem tam w niedzielę, kiedy Casa nie działała. Mimo to wypełniłem swoje papierowe życzenie i umieściłem je w trójkącie na ścianie.

Przypominając sobie radę mojej przyjaciółki Jutty - zapisz moje życzenie fizycznego cierpienia wraz z moim imieniem i nazwiskiem, datą urodzenia i adresem - stanąłem przed dylematem z powodu mojego wędrownego stylu życia. Zapytałam ją: "Jak byty mnie znajdą?". Rozwiązanie: zapisanie mojego numeru rejestracyjnego.

Kilka dni później podczas jazdy samochodem doznałem objawienia. Łzy zamazały mi wzrok, a gdy krajobraz na zewnątrz stał się niewyraźny, zatrzymałem się i usiadłem na pięć minut. Nagle wszystko nabrało sensu - przyczyna mojego pięcioletniego bólu pleców i sposób na jego wyleczenie. Zrozumienie mojego cierpienia doprowadziło do nagłej poprawy.

Rok później, po podróży przez Amerykę Południową, przez Boliwię, Peru, Ekwador i Kolumbię, zatrzymałem się w Pousadzie Jutty (skontaktuj się z nią, aby uzyskać świetną ofertę!) To był szalony rok, a widząc mnie, Jutta wspomniała, jak zmęczony wyglądałem. Nie byłem zaskoczony. Z niecierpliwością czekałem na tydzień u Jutty i kolejną wizytę w Casa, tym razem w godzinach otwarcia.

 

Kiedy blogi żądlą: Niespodziewany cierń w boku mojego ostatniego postu Casa

Po osiedleniu się w Pousada Octogono Jutty, podzieliłem się z nią spokojną chwilą, opowiadając o osobliwym incydencie z minionego roku.

 

Pewna pani, reprezentująca renomowany brazylijski magazyn, odezwała się po przeczytaniu mojego ostatniego wpisu na blogu. Zaintrygowana moimi koczowniczymi przygodami w Ameryce Południowej, wyraziła chęć przedstawienia mojej historii.

Był jednak pewien haczyk - nalegała, bym usunął post opisujący moje doświadczenia z Abadianii. Gdy zastanawiałem się nad tą nieoczekiwaną prośbą, stało się oczywiste, że entuzjazm tej osoby dla mojej podróży mógł nie być tak szczery, jak początkowo sądzono.

Po tych przeżyciach pozostało mi pytanie: W jaki sposób pozornie nie wyróżniający się wpis na blogu anonimowego podróżnika z Ameryki Południowej wywołał tak niezwykłą propozycję medialną?

Co nowego w Abadiania?

Po powrocie do Abadianii moje podekscytowanie było oczywiste. Codziennie spacerowałem po mieście, odkrywając małe sklepy wypełnione kryształami. Pozostałem wierny Fruttis, restauracji dla obcokrajowców, delektując się ich ofertami, takimi jak espresso na lodzie, omlety, açaí i różne opcje obiadowe - często odwiedzając je nawet trzy razy dziennie.

 

Zbudowali nowy most nad autostradą federalną, zapewniając ciekawe wrażenia, gdy samochody przejeżdżały pod nim, powodując zauważalne wstrząsy. Mam nadzieję, że konstrukcja wytrzyma próbę czasu.

Po przeciwnej stronie autostrady znajdowało się więcej restauracji, siłownia i małe parki, wyglądające jak każde przeciętne brazylijskie miasto. Skupiłem się jednak na północnej stronie. Tam regularnie można było spotkać odwiedzających Casa. Byli to ludzie ubrani na biało przechadzający się po ulicach, zawsze gotowi na przyjazne powitanie.

Znajome twarze były częstym widokiem, nawet te z poprzedniego roku. Czy to podczas medytacji w Casa, czy podczas delektowania się darmową zupą w kuchni Casa.

Medytacja i prąd w Casa de Dom Inacio

W tym roku postanowiłem wziąć udział w mediacji i nurcie Casa. Pomimo mojej drugiej wizyty, znalazłem się wśród "First timers", specjalnej sekcji dla nowoprzybyłych. W poprzednim roku odmówiono mi dostępu do sali medytacyjnej z powodu jej zamknięcia w niedziele.

Przygotowany w białą koszulkę i jasne spodnie, przybyłem przed 8 rano, trzymając moją pisemną wiadomość do istot światła. Gdy modlitwy odbijały się echem w strefie siedzącej, oczekiwałem momentu dołączenia do kolejki. Wchodząc do pokoju medytacyjnego, podążałem ścieżką tych, którzy szli przede mną. Gdy wywoływano ludzi przede mną, dowiedziałem się, że albo byli na drugiej wizycie, albo przeszli wcześniejszą interwencję. Każda grupa ludzi wymaga odrębnej energii.

 

Drugiego dnia przybyłem wcześnie na medytację. Wytyczne podkreślały unikanie skrzyżowanych nóg lub ramion, pozwalając bytom lepiej postrzegać i pracować nad jednostkami. Siedząc przez trzy godziny na twardych ławkach przypominających kościół, subtelnie dostosowywałem swoją postawę, aby zapewnić sobie komfort. Kiedy tam siedziałem, pewna kobieta przerwała mi medytację, mówiąc mi, że przez przypadek skrzyżowałem kostki. Bardzo spostrzegawcza.

Być może trzy godziny ciemności sprawiły, że w głowie pojawiły się ciekawe pomysły. W każdym razie czułem się, jakby coś komunikowało się z moim umysłem, oferując mi pomysły związane z niedawnymi zmartwieniami. Bierzesz albo nie.

W każdym razie podziękowałem bytom za wysłuchanie mnie, nawet jeśli nie byłem pewien, czy to one mówią do mnie, czy mój własny dziki umysł.

 

Nauka o analizie aury i czakr w Abadianii

Po sesji medytacyjnej zebraliśmy się w kuchni Casa na pocieszającą miskę zupy. Usiadłem przy stole z wieloma osobami, słuchając ich opowieści o tym, dlaczego przyjechali do Abadianii. Rozmawiałem z Leonem, młodym Niemcem, i wymieniłem się informacjami na Instagramie, aby spotkać się później na spacerze o zachodzie słońca nad wzgórzem.

Podczas tego spaceru opowiedział mi swoją historię i to, że był zainteresowany analizą aury. Jedyny raz, kiedy wcześniej słyszałem o aurze, to rozmowa z mormońskim arcykapłanem, którego spotkałem w Meksyku trzy lata wcześniej. Najwyraźniej moja aura jest różowo-żółta, ale nie wiem, czy to dobrze. Poza tym prawdopodobnie chciał mnie nawrócić na mormonizm. Zapytałem, czy chciałby to dla mnie zrobić. Następnego dnia spotkaliśmy się ponownie na analizę aury i czakr.

Leon użył urządzenia do pomiaru częstotliwości, aby przeanalizować moje mocne i słabe punkty w czasie pomiaru.

 

Wyniki były intrygujące, ujawniając słabości, które niejasno zauważyłem, ale nie w pełni uznałem, takie jak zablokowane zakończenia nerwowe i zatoki nosowe. Zauważyłem wcześniej, że większość nocy budzę się z jedną ręką opadniętą podczas snu i nie pamiętam czasu, kiedy mój nos nie był częściowo zatkany, ale nigdy nie uważałem tego za problem. Ponadto urządzenie rozpoznało problemy trawienne. Miałem problemy trawienne, gdy przybyłem do Abadanii; coś, co złapałem kilka dni wcześniej z powodu zatrucia pokarmowego. Mógł to być szczęśliwy traf, ponieważ miałem problemy trawienne odkąd postawiłem stopę na tym kontynencie. Analiza była jednak przydatnym narzędziem, aby być bardziej świadomym fizycznych wydarzeń.

Analiza wykraczała poza sferę fizyczną, oferując wgląd w moje procesy psychiczne. Moje wyobrażenie o rodzinie, partnerstwie, finansach i lękach - wszystko to okazało się zaskakująco trafne. Dopasowując się do moich czakr, czakra splotu słonecznego (czakra brzucha) okazała się najsłabsza, podkreślając brak silnego przeczucia. Rezonowało to z moją samoświadomością jako bardziej "osoby z głową". Jeśli kiedykolwiek będziesz w Abadianii, pozdrów Leona!

W związku z tym, leżąc w łóżku w nocy, badałem różne czakry i ich znaczenie. Ponownie jestem przekonany, że samo uświadomienie sobie swoich niedociągnięć może prowadzić do automatycznej poprawy. To właśnie pokazała mi Abadiania w zeszłym roku, kiedy skupiłem się na bólu pleców.

Wsparcie dla czakr: Uzdrawiająca moc kryształów Casa

 

Ale jak jeszcze mogę wzmocnić swoje czakry? Przejrzałem różne strony internetowe szczegółowo opisujące wspomagające właściwości kryształów dla różnych czakr. Chociaż często pasują one do koloru czakry, istnieją pewne różnice. Zanotowałem klejnoty wspierające każdą czakrę, gromadząc dwie strony cennych informacji.

Dzień później odwiedziłem sklep Casa. Liczne kwarce i kryształy wypełniały przestrzeń. Zwracając się do doświadczonego sklepikarza, zapytałem o konkretne kamienie, znajdując zielony i niebieski kwarc. Ku mojemu wielkiemu zaskoczeniu, mężczyzna podarował mi je, zwłaszcza zielony kwarc znany z przyciągania bogactwa 🙂

Wychodząc z Casa, przespacerowałem się główną ulicą Abadianii, odwiedzając różne sklepy z kryształami. Jeden szczególnie przykuł moją uwagę. Zelimar (Zeila), kobieta biegle mówiąca po angielsku, pomogła mi znaleźć pozostałe pięć kamieni. Dumny wróciłem do domu, pozwalając łagodnemu wieczornemu słońcu oczyścić kryształy.

Należy unikać gorącego, bezpośredniego światła słonecznego podczas procesu czyszczenia i ładowania, ponieważ może ono uszkodzić kryształy. Raczej użyj światła księżyca, zakop je w ziemi lub użyj innych kryształów do ich naładowania. Kupiłem selenitową listwę ładującą, tworząc dedykowaną przestrzeń dla moich kryształów.

 

To były moje pierwsze kamienie czakry i używam ich do medytacji i po prostu czuję się dobrze, kiedy na nie patrzę. W Abadiania, gdzie energia jest po prostu odpowiednia, przyjąłem kryształy z pozytywną wibracją, której być może nie wziąłbym pod uwagę gdzie indziej.

Holistyczne uzdrawianie: Podróż z Casa, kryształami i osobistym wellness

Czego życzyłem sobie tym razem? Nie miałem żadnych poważnych problemów, ale była jedna rzecz, o której nie mogłem zapomnieć przez lata. Ostatni raz byłam u lekarza przed wyjazdem do Ameryki Południowej. Miałam wtedy niezłośliwego guza w macicy. Nie było się czym martwić, dopóki nic mnie nie bolało.

Teraz, cztery lata później, odwiedzam moją rodzinę w Austrii po raz pierwszy od 2020 roku. W zeszłym tygodniu poszedłem na badanie kontrolne i byłem szczęśliwy, widząc, że nic z guza nie zostało. Guz mógł zniknąć na wiele sposobów. Nie wiem nawet, czy miałem go jeszcze w Abadanii. Mogło to być równie dobrze spowodowane odżywianiem (przestałem jeść soję), jak i Casą.

Niemniej jednak dziękuję mojemu pobytowi w Casa, Leonowi za jego analizę i moim kryształom za dodanie mi otuchy i optymizmu dla holistycznego zdrowia.

 

Refleksje po Casa

Teraz, gdy zastanawiam się nad moim pobytem w Casa de Dom Inacio, doświadczeniem z kryształami i duchowym uzdrawianiem, dostrzegam kolejną transformację w mojej perspektywie. W zeszłym roku zacząłem ze sceptycyzmem i byłem zaskoczony, gdy uzdrowienie nagle mnie uderzyło. W tym roku, choć bardziej otwarty, nadal pozostaję osobą z głową. Jednak przyjazny uścisk Casa, wnikliwe analizy Leona i pocieszająca energia kryształów przybliżyły mnie o krok do holistycznego uzdrawiania.

Fakt, że coś jest darmowe, jest oznaką autentyczności. Casa nie ma nic do zyskania na mojej wizycie. Spożyłem kawę i pão de queijo w ich kawiarni, otrzymałem darmowe kryształy w ich sklepie i zjadłem darmową zupę w ich kuchni. Casa de Dom Inacio oferuje uzdrawianie bez opłat, kwestionując zwykłe oczekiwania. Jeśli główną motywacją jest uzdrowienie, mówi to wiele o autentyczności praktyk duchowych.

Chcesz zajrzeć do wnętrza Casa? Obejrzyj ten krótki film z mojej wizyty (powyżej)

Kontynuując moją podróż, z radością informuję, że pracuję nad książką zawierającą historie z mojej trzyletniej przygody w Ameryce Południowej.

Jeśli masz jakieś sugestie dotyczące wydawcy, który rezonuje z tymi narracjami, chciałbym usłyszeć od ciebie.

✍️ Więcej postów na BLOGU o moich podróżach: https://alexandraallover.com/blog

Email: Alexandra@AlexandraAllover.com

Alexandra w całej Abadanii

To jest repost z bloga Alexandras: https://alexandraallover.com/casadominacio/
Jest wiecznym podróżnikiem i twórcą treści.

Zanim zaczniesz czytać, zajrzyj do wnętrza Casa de Dom Inácio w Abadiânia (wideo powyżej)

Tak naprawdę nie wiedziałem nic o Abadiânii, zanim tam przyjechaliśmy. Prawdopodobnie nigdy byśmy jej nie odwiedzili, gdyby nasza nowa przyjaciółka Jutta nie zaprosiła nas na spotkanie do swojej Pousady w tym małym miasteczku niedaleko Brasilii.

Już rok wcześniej Jutta zobaczyła na moich filmach na Youtube, że podróżuję po Brazylii i skontaktowała się ze mną po raz pierwszy. Ze względu na ograniczony czas i duże odległości w Brazylii nie udało mi się tam dotrzeć. Jednak w tym roku w końcu udało nam się spotkać z Juttą i jej rodziną w Abadiânia.

Abadiânia - małe miasteczko o międzynarodowej sławie?

Po przybyciu na miejsce zauważyliśmy zróżnicowaną mieszankę ludzi ze wszystkich
różnych krajów. Oprócz Brazylijczyków widzieliśmy również turystów podczas krótkich wizyt
i emigrantów z całego świata. Jak to się stało, że to małe miasteczko
wielu odwiedzających?

 

Pierwszej nocy w Pousada Octogono Jutty odbyliśmy długą rozmowę
o życiu i o tym, co przywiodło nas do Brazylii. Paul i ja właśnie wróciliśmy z
pracowitym tygodniu w Brasilii i byliśmy szczęśliwi, mogąc się zrelaksować i cieszyć spokojem
i spokój. Abadiânia była do tego idealnym miejscem. Ale poza tym
jest również domem dla znanego na całym świecie sanktuarium, które jest odwiedzane przez wielu turystów.
międzynarodowych.

Casa de Dom Inácio w Abadiânia

Dowiedzieliśmy się o znanym centrum duchowego uzdrawiania w
Abadiânia. Przed laty był to dom medium Joao Teixera de Farias,
znany również jako Joao de Deus (lub Jan Boży). Miliony ludzi mają
odwiedzali to miejsce, aby szukać lekarstw na swoje dolegliwości, począwszy od raka
i AIDS do złamań i problemów ze wzrokiem.

 

Mówi się, że Joao de Deus jest potężnym medium, w którym życzliwi
duchy lub byty używają jego ciała do uzdrawiania. W ekstremalnych przypadkach
wykonywał również operacje na scenie. Będąc jedynie gospodarzem tych
duchów zawsze twierdził, że to nie on oferuje uzdrowienie
ludzie, ale sam Bóg.

Podczas gdy w typowym dniu w czasach Jana Bożego traktował on
około 1000 osób dziennie, obecnie Casa odwiedza znacznie mniej osób.
Niemniej jednak, uzdrawiające energie nadal powinny być obecne.
Ludzie mogą tam szukać uzdrowienia.

 

Casa jest otwarta dla zwiedzających tylko od środy do piątku. Ale dzięki naszemu kontaktowi mogliśmy rozejrzeć się w niedzielę.

Jak mogę teraz uzyskać Uzdrowienie?

Wszystko to brzmi dość niewiarygodnie. Człowiek, który rzekomo pomógł milionom ludzi odzyskać zdrowie. Widziałem pokój pełen pomocy do chodzenia, które ludzie zostawili, ponieważ już ich nie używali. Co więcej, liczne historie uzdrowień i zdjęcia. Ale czy to naprawdę dowód?

 

Od ponad pięciu lat cierpię na ból pleców. Po konsultacjach z wieloma fizjoterapeutami nikt nie był w stanie mi pomóc. Według lekarzy, mam jakieś nadwyrężenie kręgosłupa. Nauczyłem się jednak z tym żyć, ponieważ tak naprawdę nie wiem już, co robić.

Mroczna strona Abadiânii

Ludzie opowiedzieli nam historie o tym, dlaczego Joao de Deus nie pracuje już aktywnie w Casa.

W 2018 roku, po ponad 600 oskarżeniach o wykorzystywanie seksualne, oddał się w ręce policji. Niektórzy twierdzą, że nadużywał swojej władzy, źle traktując pacjentów, którzy do niego przychodzili. Inni uważają, że był zagrożeniem dla zachodniej medycyny z powodu leczenia nieuleczalnych chorób. Osobiście nie jestem w stanie powiedzieć, czy był prawdziwy. Ale wierzę w moc umysłu. A jeśli wizyta w Casa może dać ci silniejszy sposób myślenia, bez względu na to, czy obecna jest tam prawdziwa osoba, czy nie, myślę, że warto spróbować.

Wewnątrz Casa

Będąc wewnątrz Casa, odniosłem wrażenie, że jest to połączenie kościoła i szpitala. Był tam obszar oznaczony jako "apteka", większy pokój z miejscami do oglądania sceny, ładny ogród, kuchnia na zupę itp.

 

Najciekawsza część była zamknięta. Był to obszar, w którym
ludzie, którzy proszą o uzdrowienie, ustawiają się w kolejce. Jest otwarty tylko w środy,
Czwartki i piątki. Chociaż w niedzielę, w którą tam byłem, było wszystko
puste, wciąż czułem dziwne napięcie. To było jak silny nacisk na
w klatce piersiowej. Nie potrafiłem powiedzieć, czy pochodziło to z mojego nerwowego oddechu, czy z tego, że
faktycznie poczułem wyższą moc na mojej klatce piersiowej.

Czułem się dziwnie, przygotowując list do podmiotów z prośbą o
uzdrowienie moich pleców. Czy ten kawałek papieru naprawdę coś zmieni?
cokolwiek? Zostawiłem notatkę na świętym trójkącie, który reprezentuje wiarę,
miłość i dobroczynność. Gdy to robiłem, próbowałem wizualizować swoje plecy,
ból i uzdrowienie. Tak jak podczas medytacji.

 

W jaki sposób te święte istoty miałyby mnie znaleźć, by wyleczyć moje plecy?

Oprócz tego, że chciałem wzmocnić plecy, zapisałem, gdzie
uzdrawiające duchy by mnie znalazły. Ale nie miałem adresu... więc co miałem zrobić?
pisać? Ponieważ nie mam stałego miejsca zamieszkania, zapisałem nasz samochód
numer rejestracyjny. Pozostawienie notatki na tablicy rejestracyjnej jest już wystarczająco dziwne.
byty duchowe, więc dlaczego nie pójść na całość!

Przez następne dni powinienem zwracać uwagę na wszelkie zmiany w okolicy pleców. Próbowałem to robić każdej nocy przed pójściem spać.

Dwa dni później w samochodzie nagle zacząłem intensywnie oddychać
problemy. Paul prowadził i trochę się denerwował, obserwując mnie
jak ledwo mogłem się uspokoić.

Uświadomiłem sobie, dlaczego miałem problemy z plecami przez tak długi czas.
wiele lat. Czułem, że ktoś mówi mi, co poszło nie tak, a co nie.
zrobić, aby ponownie się go pozbyć.

Wszystko brzmi logicznie, ale dlaczego nie widziałem tego wcześniej?

Nie ujawniając zbyt wiele z mojej osobistej historii, chcę się podzielić
z tobą, że miało to coś wspólnego z postawieniem na swoim.
Czasami ulegam tylko po to, by uniknąć konfliktu lub być uprzejmym. Jako trener
pomagać ludziom, ucząc ich, że powinni dążyć do tego, czego chcą w życiu.
życie. Jeśli chodzi o życie osobiste, czasami zapomina się o
przestrzegając najbardziej podstawowych zasad.

Siła psychiczna i siła pleców są ze sobą powiązane. Uświadomienie sobie tego już teraz dało mi silniejszy sposób myślenia.

Przez następne sześć dni moje życie wyglądało zupełnie inaczej. Nie czułem się
żadnego bólu, mogłem wychodzić, jeść w restauracjach, siedzieć w kawiarniach, wszystko bez
ból. Coś, czego nie byłem w stanie zrobić przez ostatnie ponad 5 lat.

Co ciekawe, w dniu numer 7 miałem stresującą sytuację na drodze. Natychmiast powrócił ból pleców. Auć!

Pamiętam jednak czas spędzony w Casa i świadomość swojego ciała
i z powrotem. Próbowałem więc odzyskać władzę nad umysłem i odzyskać trochę siły
krok po kroku.

Jak dziś wygląda życie?

Od czasu mojej wizyty w Abadiânii mogę powiedzieć, że osiągnąłem dobre wyniki.
równowaga między tym, co czułem przez ostatnie lata, a życiem wolnym od bólu. To jest
zależy od mojego nastawienia.

Myślę, że mogłem osiągnąć wolne od bólu plecy w inny sposób, ale
Casa i pozytywne energie wokół niej sprawiły, że stałem się jej bardziej świadomy. Być
Pomogło mi to kontrolować mój umysł, a co za tym idzie uczucie bólu.

To pokazało mi, że nie potrzebujesz leków, aby pozbyć się bólu. To
wszystko w umyśle. Casa Dom Inácio zaoferował ludziom potężną zmianę
sposobu myślenia i dobrego samopoczucia. I to właśnie może być sekret Casa
w ciągu ostatnich dziesięcioleci. Bez względu na to, czy z lub bez
znane medium Joao de Deus.

Btw przeczytaj mój drugi wpis na blogu o moim powrocie do Casa w Abadiania!

Dostawa ziół

Cudownie, że robisz to dla mnie. Dzień wcześniej myślałem sobie, że zastanawiam się, kto pojedzie do Brazylii i poprosi mnie o te zioła. I długo się nie namyślając, oni się mną zaopiekowali, ponieważ od razu pojawiło się twoje imię i twoja wiadomość.

Ręce w ogniu

Nazywam się Aparecida, jestem masażystką, pracuję na końcu ulicy od Casa de Dominacio, Loyola. Mam tu bar z przekąskami od czterech lat z wegetariańską rodziną i od dawna uczestniczę w prądach w Casa de Dominacio, aw tym tygodniu bardzo źle się czułem z bardzo złą głową, moje serce nie było zbyt silne, mój niepokój był bardzo silny, poszedłem do domu, stałem tam w kolejce po raz drugi, potem poszedłem do trójkąta i położyłem tam ręce, moje ręce zaczęły się nagrzewać, nagrzewać. Jak ogień. Wyszedłem z casa i obudziłem się dzisiaj, czując się świetnie, z lepszą głową, lepszym sercem i to wszystko, myślę, że wiara jest również wiele warta, jeśli wierzymy w moc Boga, w byty, które tam są, ponieważ wierzę, że wszystkie tam są, ponieważ sam Jezus mówi, że gdziekolwiek jest jeden, dwóch lub trzech, zebranych w moje imię, tam będę, to jest moja historia.

Chirurgia oka

Przez ostatni tydzień nie publikowałem zbyt wielu postów, ponieważ przeszedłem operację oczu w La Casa. To było co najmniej niesamowite doświadczenie. Siedzę w samolocie lecącym z powrotem do domu i czuję się tak, jakbym zostawił część mojego serca w mojej ukochanej Casa. Nie wiedziałem, czego się spodziewać po odejściu Medium Joao, ale od razu pokazano mi, że bezwarunkowa miłość i uzdrowienie wciąż tam są. Energia jest bardziej kobieca i subtelna i od razu poczułam równowagę. Jeśli kiedykolwiek będziesz miał wątpliwości, czy to dobry pomysł, aby wrócić, czy nie, zarezerwuj ten lot! -Istnieje o wiele większy obraz niż caos, którego doświadczamy tutaj, na ziemskim poziomie. Dużo miłości dla was wszystkich❤

Dom Inacio zabiera mnie w góry

Zaproponowałem kobiecie z Norwegii sesję na kryształowym łóżku. Dwadzieścia minut później płakała, mówiąc, że była w górach ze swoją matką (zmarła miesiąc temu) i miała ze sobą inną osobę, której nie znała. Na łóżku zobaczyła imię Dom Inacio ... Dowiedz się więcej

Perfekcyjne szycie przez "amerykańskiego lekarza

"Stałem w głównej sali, słuchając, jak ktoś daje świadectwo duchowego uzdrowienia, kiedy pracownik Casa poprosił mnie, abym poszedł za nim do drugiego pokoju. Tam Medium João, wcielony przez ducha, stał obok rdzennej Brazylijki, która siedziała na wózku inwalidzkim, w znieczuleniu duchowym.

Za pośrednictwem Medium João, duch polecił mi zamknąć nacięcie pełnej grubości o długości około 4 cali, w lewej dolnej części brzucha kobiety. Za pośrednictwem Medium João duch nawlókł prostą igłę białą bawełnianą nicią, nie patrząc na nie, a następnie chwycił nawleczoną igłę za pomocą igły pobranej z tacy na instrumenty i wręczył mi ją.

Spojrzałem na tacę i nie zobaczyłem kleszczyków do kciuków, którymi mógłbym chwycić krawędzie nacięcia podczas szycia. Uklęknąłem na podłodze przed kobietą i zacząłem zamykać nacięcie, zauważając, że krwawi tylko nieznacznie. Igła była tak tępa, a skóra tak gruba, że musiałem przesuwać krawędzie nacięcia nad igłą wolną ręką. Obawiając się, że mogę nie mieć wystarczającej ilości nici, aby zamknąć nacięcie, użyłem ściegu materacowego, co sprawiło, że duch zapytał, jakiego rodzaju ściegu używam.

Ze względu na grubą skórę i brak kleszczyków na kciuk, miałem spore trudności z wyrównaniem szwów i krawędzi nacięcia. Jednak po zamknięciu nacięcia okazało się, że szwy i krawędzie skóry były idealnie wyrównane, a nacięcie już się zagoiło.

Po tym, jak asystent odwiózł kobietę do ambulatorium, aby doszła do siebie po duchowym znieczuleniu, duch kazał mi opisać wszystkim obecnym w pokoju, co właśnie zrobiłem i widziałem jako "amerykański lekarz".

Cytat z mojej książki, Duchy mogą pomóc Bogu nas uzdrowić

Dołącz do naszych 76 subskrybentów