
Było około 17:45. Byłam w kryształowym łóżku Casa i rozmyślałam. Zobaczyłam Sunflower kilka stóp ode mnie. Kiwnęliśmy do siebie głowami. Ona gdzieś poszła. Kontynuowałem w kryształowym łóżku, myśląc.
Po kilku minutach postanowiłem wrócić do domu. Podszedłem do wejścia do Casy i zobaczyłem, że jest zamknięte. OK, pomyślałem, bez paniki. W nocy jest tu ochroniarz. Znajdź go, a on cię wypuści. Poszedłem szukać i wołałem "Ola". Nic. Bez powodzenia. Poszedłem do jadalni dla pracowników. Nikogo. Szukałem kogoś takiego przez co najmniej 20 minut.
Teraz wpadłam w panikę. Przypomniałem sobie o zdjęciach św. Rity wiszących na zewnątrz Casa. Podszedłem do zdjęcia, spojrzałem na św. Ritę i poprosiłem o pomoc. Odwróciłam się! Ochroniarz był tuż obok. Otworzył bramę i wyszłam!